Piątek, 30 grudnia 2011 rok

Zuri to 10-letnia dziewczynka z Afryki z Zimbabwe. Mieszkała w niewielkiej wiosce liczącej zaledwie kilkanaście osób. Była jednym z dzieci z wielodzietnej rodziny. Zuri była najstarsza, potem Paluku, który miał 8 lat, 7-letni Lakoo, a na koniec bliźnięta - Zola i Koffi mające 5 lat.

Pewnego dnia wszystko się zmieniło. Zaczęło się od tego, że rodzice Zuri dostali list.

Czy chcesz się dowiedzieć jak toczy swoje życie dziewczynka, która nagle przeprowadziła się na drugi koniec świata? Aby się tego dowiedzieć przeczytaj książkę pt. „Rok Zuri”.

 

Piątek, 30 grudnia, 2011 rok

Koffi obudził się pierwszy. Oczywiście musiał wejść na wszystkich i pstrykać po policzkach, bo to jego ulubiony sposób budzenia.

- Koffi!!! - byliśmy na niego źli.

- Ale dobrze mi się spało. Tak miękko. - Lakoo wspominał poprzednią noc.

- Zapachniało mi czymś ciepłym i owocowym. - stwierdziła Zola.

- Herbatą? Zrobiłam cały dzbanek. Przygotowałam wam płatki kukurydziane. Chodźcie! - zawołała nas mama

Nie wiem czemu tak jest, ale bliźnięta zawsze się kłócą. Tym razem o miejsce przy stole.

- Ja chcę przy Lakoo. - zaczął odsuwać krzesło Koffi.

- Nie, bo ja! - pokazała język i usiadła na wysuniętym krześle.

- Panno Zolo, ja tu siedzę!

- Halo! Dzieciaki! Koffi pierwszy tu usiadł. Zola tam jest wolne miejsce, koło Paluku.

- Kto chce ciepłą, owocową herbatkę, proszę niech mi poda swój kubek. - tata wziął do ręki dzbanek.

Była strasznie pyszna. Nalałam sobie jeszcze. A te płatki, niczego sobie.

- No, to teraz malujemy jeszcze resztę pokoi. Waszą motywacją będzie to, że gdy skończycie i się ciepło ubierzecie, będziecie mogli pobawić się w śniegu! - zapowiedział tata.

- Tato, a co to motywacja? - zapytałam.

- To jest przyjemność, którą będziesz mogła sobie zapewnić po odrobinie pracy. Dzięki niej szybciej skończysz. - Uśmiechnął się i poszedł do pokoju Paluku otworzyć farbę.

 

Po wykańczającej pracy...

- Mamo! Chodź zobacz nasze pokoje! Są skończone!

Gdy mama przyszła złapała się za policzki.

- Są cudne, ale dzisiaj pojedziemy jeszcze po trochę mebli. Zakupimy jeszcze słownik anielsko-polski. Przecież musicie się jakoś porozumiewać!

- Teraz wyścig! Kto się szybciej ciepło ubierze i znajdzie się na dworze! - krzyknęła mama - Wasze ubrania leżą na kanapie. Specjalnie je przygotowałam.

Byłam pierwsza, potem tata, Paluku, Koffi, Lakoo, Zola i mama, chociaż ona pewnie przyszła ostania, żeby Zola nie była smutna.

- Wiecie, kiedyś słyszałem od swojego pradziadka, - tata zaczął swoją historię - że gdy pada śnieg powinno się ulepić bałwana, czyli dwie duże kule., które stawia się na sobie. W kulę znajdującą się najwyżej wbić marchewkę, z kamyków oczy, a ręce z patyków i gotowe!

Nasz bałwanek wyglądał zupełnie jak go tata opisywał. Był nawet wyższy od całej naszej siódemki!

Po świetnej zabawie wzięliśmy pieniądze i wskoczyliśmy do auta. Rodzice zakupili duży słownik.

- Dzisiaj kupujemy najważniejsze rzeczy, mianowicie łóżka, biurka i szafy. Inne nabędziemy później.

Gdy dotarliśmy do sklepu i wszyscy wybrali najładniejsze meble zapisaliśmy je na kartce, którą oddaliśmy panu przy kasie.

- Przyjedziemy 4 stycznia około 12:00. - zapewnił pracownik sklepu.

- Tato, a co to znaczy, że przyjadą o 12:00? - zapytał Paluku.

- O godzinie 12:00 słońce jest najwyżej i jest to najcieplejsza pora w ciągu dnia.

 

Po powrocie do domu...

Zamiast wracać do domu szybko okrążyliśmy dom i zaczęliśmy się bawić w ośnieżonym ogrodzie. Tarzaliśmy się, rzucaliśmy się śniegiem i ogłosiliśmy konkurs na najlepszego bałwana! Wygrał Lakoo, lecz zanim postanowiliśmy zrobić kolejną bitwę na śnieżki zrobiło się ciemno, rodzice zawołali nas do środka i dali gorącą herbatkę owocową. Niestety potem okazało się, że musimy położyć się spać! Ale jest jeden plus. Znowu śpimy na kanapie!

 

Komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - Twój może być pierwszy!


Polecam inne wpisy w tym dziale:

Niedziela, 29 stycznia 2012 rok - 2014-10-19 18:42:44

Tornistry - Woda na ziemi więcej ≫

Poniedziałek, 23 stycznia 2012 rok - 2014-10-19 18:41:54

Babcia i dziadek - Znów Wojtek więcej ≫

Środa, 18 stycznia 2012 rok - 2014-10-19 18:41:04

Mail ze szkoły - Podróż na pocztę - Pan Bizoń więcej ≫

Wtorek, 17 stycznia 2012 rok - 2014-10-19 18:39:12

Kartka z życzeniami - Przygotowania do wycieczki więcej ≫

Poniedziałek, 16 stycznia 2012 rok - 2014-10-11 19:41:58

Rozdzielanie - Wojtek - Informatyka więcej ≫

Środa, 11 stycznia 2012 rok - 2014-10-11 19:37:28

Wycieczka klasowa więcej ≫